16 sierpnia 2013 – Siatka Helitex
Tak wyglądają ślimaki maxima siedzące w kieszeni siatki helitex. Pozostały tak po nocy i cały dzień są narażone na ostre słońce, nie zejdą z niej już do wieczora. Jeśli ktoś ich nie powyciąga wcześnie rano to do wieczora ususzą się na słońcu. Mając duży park hodowlany to nie lada wyzwanie i dodatkowa praca.
Trzeba to zrobić, bo to druga – górna kieszeń.
Tu dolna kieszeń siatki, więc nie ma jeszcze tragedii. Chłód ciągnie trochę od ziemi i bliżej do paśników z karmą. Może dadzą radę wygrzebać się z kieszeni. Weźmy pod uwagę to, że gdy ślimaczki są podrostkami, mniejszych gabarytów to jest im łatwiej, są bardziej zwinne. Im większy ślimak, tuczący się tym sprawność jego jest mniejsza i duże gabaryty przeszkadzają w szybszym wyjściu z kieszeni siatki helitex. Gdy na nim siedzi jeszcze parę innych to już na pewno trzeba im pomóc opuścić niewygodne miejsce.